forum studentów socjologii wieczorowej Uniwersytetu Jagiellońskiego

magia

No właśnie. Wyprowadzać się z kraju?

Konrad

Rozmawiałem o tym ostatnio z ojcem, przy okazji porównując sytuację dzisiejszą z PRL-em. Jego rady można skrócić do prostego stwierdzenia: mieć to wszytko w dupie, nie tracić nerwów, po prostu robić swoje. I muszę przyznać, że coraz bardziej się skłaniam ku temu.

SzEpNiK

bo tu trzeba zastosowac filozofie mojego kumpla: "Jebie mnie to!"

Adas · Gość

ehh...szkoda mowic...oby wiecej takich reformatorow jak Wy a napewno bedzie lepiej.....nie popieram a wrecz neguje, ale kazdy moze miec swoje zdanie wiec pozdrawiam

KUBA-new

Zgadzam się ze starym Konrada...no może nie zupełnie. Może nie mieć wszystkiego w dupie, ale robić swoje - tak jak na to warunki pozwalają.
Słyszałem wypowiedź Mleczki, który parafrazując powiedział, że najlepiej się z tego po prostu śmiać - aaa jest z czego -, podobnego zdania jest Krzysztof Daukszewicz, który powiedział, że "ten rząd da mu tyyyyle pieniędzy". Jeśli, więc dwóch świetnych polskich satyryków się z tego śmieje, proponuje brać z nich przykład.
Swoją drogą co tu myśleć o naszym społeczeństwie jeśli ponad 20% Narodu jest zadowolonych z naszego nadwiślańskiego RAJ'u*??

*Polski RAJ - Roman Andrzej Jarek

Adas · Gość

Jest duzo prawdy w tym co napisales. Mleczko i Daukszewicz smieja sie z politykow i wszystkiego co wokol nich, w mysl tego ze kazdy robi swoje. Oni sie smieja bo ich smiech jest konstruktywny, ksztaltuje opinie publiczna.
Mysle ze smiech i tego typu przekazy sa wazne, byly wazne w PRL - u, ale chyba nadal stalibysmy w kolejkach po papier toaletowy, gdyby nie dzialania jednostek umiejacych oprocz smiania sie jeszcze dzialac.
Dlatego stanowczo noł noł noł dla tego typu podejscia.

macr0s

Ja się nie chce wypowiadać, bo już sam nie wiem co o tym sądzić... Ale na pewno porównywanie czasów obecnych do PRL'u to przesada...
NoWa

Hutnik - Wisła II
____1 : 0_____

Laughing

Konrad

Poniosło mnie i napisałem trochę zbyt radykalnie. Adam, rzecz w tym, żeby się nie przejmować tym co się dzieje "na górze", reformować, naprawiać owszem, ale że tak powiem "na swoją skalę". Działać i uświadamiać w swoim otoczeniu, a nie myśleć o tym na co i tak nie mamy wpływu. Nawet nie dlatego, żeby nie miało to sensu, ale dlatego, że jest jakaś granica wytrzymałości psychicznej. No bo jeśli popatrzeć przez moment właśnie nie przez pryzmat śmiechu, jak satrycy, ale tak całkiem serio, na to co nam "światli rządzący" gotują do spółki ze "światłym ludem", to można dostać ciężkiej cholery.
Co do tego porównania z PRL-em to chodziło mi raczej po prostu o wyobcowanie społeczeństwa od rządzących, a tu coraz bardziej widać analogie. Zresztą, rozmawiałem ostatnio z ludźmi ze "starszego" pokolenia i oni mówią, że Kaczyński jako żywo przypomina... Gomułkę! Rolling Eyes

I tu się nie ma z czego śmiać, Kaczyński polityki uczył się od komunistów i to widać na każdym kroku (oczywiście nie w ideologii tylko w metodach). Posunąłbym się do stwierdzenia, że on wogóle nie jest politykiem w demokratycznym rozumieniu, takim który szuka kompromisów i wykorzystuje sytuacje żeby zrobić jak najwięcej. On ma mentalność totalitarną - "albo mogę zrobić wszystko, albo nie mogę zrobić nic". Jego nie da się przekonać argumentami. On ma rację nie dlatego, że ją ma, ale dlatego, że "prawda jest przy nim". Niewolnik własnej ideologii, zupełnie jak komuniści.
Z innej beczki, minęło już pół roku rządów PiS-u i co? I nic! Ani jednej sensownej reformy, ani jednej koncepcji jak ten kraj postawić na nogi. Największe sukcesy rządu? Nowy zasiłek (becikowe), utrzymanie bezsensownych przywilejów górniczych i dwie duże ustawy (medialna i prawnicza), obie spławione przez Trybunał Konstytucyjny! Pół roku bez sensu zmarnotrawione. A nie od dziś wiadomo, że jeśli robić jakieś reformy to na samym początku rządów. Bo potem myśli się już tylko o następnych wyborach.
EDIT: Gomułkę oczywiście... pomyłka o tyle zabawna, że ostatnio w ramach lektury Kisielewskiego czytam to nazwisko odmieniane przez wszystkie przypadki...
Z drugiej strony, najłatwiej się przyczepić do literówki, co? Ależ komentuj drogi "Gościu", komentuj...

Gość

Gomułka - "U"... a resztę pominę milczeniem

magia

No a ja się zgadzam oczywiście z Konradem w 99% Cool

Dodam, że ręce opadają.
Dodam, że nie da się spokojnie ani cynicznie, ani satyrycznie.
Dodam, że na wieść o wicepremierach umarł mój popęd seksualny.
Dodam, że jak słyszę o obudzenia patriotyzmu u młodzieży szkolnej z ust Romana, nie mówię nic(ani słówka) przez 2 minuty.
A ponad to, jak się dowiedziałam, że jednym z najpoważniejszych przedsięwzięć rządu jest eliminowanie z placówek typu warszaty samochodowe, stróżówki czy komisariaty policji, plakatów z nagimi kobietami, postanowiłam rzucić poranną kawę!

KUBA-new

Ocenianie działań rządu po pół roku to pomyłka - pewne kroki podejmowane w sferze np. ekonomii dają efekty po czasie - sęk w tym, że tu nawet nie ma widoków na jakieś efekty- pozytywne-.

Becikowe to głupota dekady- już sama nazwa śmieszy- reklama skuteczności PiS’u za 200 mln PLN.

Jednego nie mogę zrozumieć jak to się dzieje, że ludzie, którzy zdobyli mandaty z hasłami odnowy moralnej na ustach bratają się z PRZESTĘPCĄ ... bo Lepper ... do %##!% nim jest!! to watażka, cham, krzykacz, który dzięki pracy ludzi od PR wygląd jak wygląda!!Przecież ten człowiek sobą nic nie reprezentuje. W kryminale stałby na czele grypsującej "elity", tam nie jeden recydywista pochyliłby czoła przed ilością jego wyroków.

Mamy, więc IV z Andrzejem z jednej i Tadeuszem R. z drugiej...gdzieś tam z tyłu pałęta się biedny Romek, który sam nie wie co ma ze sobą zrobić.

Konrad

Adas · Gość

To co moze jakis zryw ambitnych?? ktos to musi uratowac:) przy czym owo "to" pojmowane powinno byc baaardzo szeroko, dlatego mamy duze pole do popisu:) jakies propozycje nazwy?
moze statut?
Nie trzeba odrazu budowac partii (chociaz?! Smile

Tamlin

Przyszedłem reanimować popęd...

magia

Hmm...
Wiedziałem, że coś cię do życia ruszy.
I chyba znalazłam patent Wink