forum studentów socjologii wieczorowej Uniwersytetu Jagiellońskiego

macr0s

Opiszcie kursy na których byliście i jakie były warunki zaliczenia. Czy było ciężko, czy nie. I czy je polecacie czy nie.

Olcia

poproś

macr0s

Polecam wszystkim kurs "Elementy socjotechniki".
Podstawą zaliczenia jest, jak w szkole podstawowej, przygotowywanie się z zajęć na zajęcia (np. napisać przy użyciu konkretnych słów definicje socjotechniki).
Wykłady są interaktywne, czyli nie są w formie suchego wykładu tylko ciekawych (no, czasami nudnawych) zajęć.
Polecam wszystkim

Tamlin

Wprowadzenie Do Problemów Społecznych

Kurs prowadzony w dosyć luźny i dzięki temu zachęcający sposób, wykładowczyni znana i lubiana (M. Leśniak), owiana lekką mgiełką pogłosek, plotek i niedopowiedzeń wynikających z zainteresowań, prac i sposobu bycia Tejże.
Nie brak pociesznych anegdot i relacji naocznego świadka, które są znakomitym przerywnikiem w nierzadko przynudnawym słowotoku Pani M. Wink

.
Plus za ogólny luz i sposób budowania relacji z audytorium.
Plus za doświadczenie opisywane podczas spotkań
Minus za głupawe gierki słowne Wink

Ogółem godne polecenia.

magia

Nie porywając się z motyką na słońce, w tym semestrze spośród możliwych do wyboru kursów, zapisałam się na Wprowadzenie Do Problemów Społecznych, prowadzony przez panią doktor Małgorzatę Leśniak. No cóż, trafność tematyki zależy od gustu, choć współczesne problemy, takie jak narkomania czy alkoholizm, interesują ludzi. Gorzej z bezrobociem, które zarówno w teorii, jak i w praktyce jest bardzo nudne Wink

. W każdym razie wykłady bardzo przyjemne, prowadzone na zasadzie opowiastek zaczerpniętych wprost z autopsji pani doktor. Patrzy się na nią też całkiem przyjemnie, zwłaszcza, gdy się ją widzi po raz pierwszy. Myślę, że głównym magnezem przyciągającym na te zajęcia powinna być raczej osobowość prowadzacej i atmosfera panująca w sali, niż tematy poszczególnych wykładów. Wart zauważyć, iż postawę pani doktor, charakteryzuje masa kontrowersyjnych dociekań i przypuszczeń, co do genezy owej postawy. Ona sama, z resztą, uwielbia podsuwać teorię, jakoby sama borykała się ze wszystkimi z omawianych problemów spolecznych, z przypadłością choroby psychicznej na czele.
Właściwie dużo by tu się można rozpisywać na temat samej sylwetki wykładowcy, ale to chyba nie o to w tym temacie chodziło.
Przedmiot teoretycznie zaliczamy po przeczytaniu książki, m.in. jej autorstwa, chociaż 100% zdaje tylko, gdy egzamin jest w formie eseju na temat któregoś z omawianych tematów zajęć. Myśmy niestety załapali się, zupełnie demokratycznie, na test, który był, co tu dużo mówiąc, okropny, gdyż ogromna większość pytać dotyczyła nazwisk pojawiających sie z żadka na kartach już wspomnianej lektury obowiązkowej.
To chyba tyle na ten temat.

nuska

Instytucje polityczne, dr Kowalski nic dodac nic ujac Smile

sullaF

socjologia sportu... dostałem cztery Cool

a Lola mówi nawet, ze przystojny Surprised

lola

niewątpliwie niezwykle sympayczny
z szacunku do prowadzącego nie podeszłam jeszcze do egzaminu Wink

Gość

Lola, powiedz lepiej, że zwyczajnie zdzieżżyć nie możesz iz koles jest żonaty Very Happy

lola

Masz śmiałość mi takimi oszczerstwami w twarz rzucać , a nie masz śmiałości przyznać się kim jesteś? Very Happy

macr0s

A Ty lolu kim jesteś??

lola

drogi miłoszku,
chodziłeś cały semestr ze mną na socjotechnikę i nie wiesz? Wink

macr0s

Nie

Może chodziłem z Tobą na socjotechnike, ale nie z lolą Shocked

Kim jesteś Question

lola

miłosz ,
znasz już moje imię (jak nie to sprawdź na priwie)
masz emblemat
na socjotechnike nie cjodziło aż tak dużo osób
drogą eliminacji powinieneś już wykminić Evil or Very Mad

ania:))) · Gość

miłoszku kolezanka lola jest powszechnie znana , az wsyd ze niepotrafisz jej skojazyc:P Smile

buźka:)